Piątek trzynastego. Skąd wziął się najsłynniejszy przesąd świata?

Piatek 13go
Grafika autorska. Źródła: Wikipedia / domena publiczna

Piątek trzynastego to data, która od lat budzi niepokój, a dla wielu jest wręcz synonimem pecha. Skąd wziął się ten przesąd i czy rzeczywiście ma on swoje korzenie w historii? Odpowiedź jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać.

Nordyckie początki pechowej trzynastki

Według historyka folkloru Donalda Dosseya, źródła pechowej natury liczby 13 sięgają nordyckiej mitologii. To właśnie tam rozgrywała się opowieść o 12 bogach biesiadujących w Walhalli. Niezaproszony Loki, bóg oszustów, pojawił się jako trzynasty gość i doprowadził do tragedii – śmierci Baldera, ukochanego przez wszystkich boga. Ziemię ogarnęła ciemność i żałoba, a ten dzień uznano za wyjątkowo nieszczęśliwy. Tak narodził się przesąd, że trzynastka przynosi pecha.

Ostatnia Wieczerza i symbolika trzynastu

Motyw trzynastu osób przy jednym stole pojawia się również w chrześcijaństwie. Podczas Ostatniej Wieczerzy w Wieczerniku, w noc poprzedzającą ukrzyżowanie Jezusa, obecnych było właśnie trzynaście osób. Wielki Czwartek, 13 Nisan, poprzedzał Wielki Piątek – dzień śmierci Chrystusa. Ta symbolika dodatkowo wzmocniła przekonanie, że liczba 13 zwiastuje nieszczęście.

Ostatnia Wieczerza
Ostatnia Wieczerza – Leonardo da Vinci, Wikipedia / domena publiczna

Templariusze i piątek trzynastego

Jedna z najpopularniejszych teorii dotyczących pechowej daty dotyczy wydarzeń z 13 października 1307 roku. To wtedy, w piątek trzynastego, król Francji Filip IV kazał aresztować członków zakonu templariuszy, oskarżając ich o herezję i inne zbrodnie. W rzeczywistości chodziło jednak o długi, jakie miał wobec zakonu. Legenda głosi, że ostatni wielki mistrz templariuszy, Jacques de Molay, tuż przed śmiercią rzucił klątwę na króla i papieża, którzy wkrótce zmarli. To wydarzenie miało na trwałe połączyć piątek trzynastego z pechem.

Spalenie templariuszy – miniatura średniowieczna
Spalenie templariuszy – miniatura średniowieczna, Wikipedia / domena publiczna

Numerologia i tajemnica liczby 13

Matematyk Thomas Fernsler wskazuje, że lęk przed piątkiem trzynastego, zwany triskaidekafobią, może mieć bardzo stare korzenie związane z samą liczbą 13. Numerolodzy uważają liczbę 12 za symbol „pełni” i kompletności – jest 12 miesięcy w roku, 12 znaków zodiaku, 12 bogów Olimpu, 12 prac Herkulesa, 12 plemion Izraela oraz 12 apostołów Jezusa. Liczba 13, będąca o jeden większa niż 12, jest postrzegana jako „przekraczająca pełnię”, co powoduje, że wydaje się „niepokojąca”, a przez to kojarzona z pechem.

Skąd naprawdę wziął się przesąd?

Choć zarówno piątek, jak i liczba 13 były od dawna uważane za pechowe, nie ma dowodów na to, by ich połączenie – piątek trzynastego – było uznawane za szczególnie nieszczęśliwe przed XIX wiekiem. Przesąd ten zyskał na popularności dopiero po wydaniu w 1907 roku powieści Thomasa Williama Lawsona „Piątek trzynastego”. W książce bezwzględny makler wykorzystuje ludzkie lęki, by wywołać panikę na Wall Street właśnie w piątek trzynastego.

Thomas W. Lawson – finansista
Thomas W. Lawson – finansista, ok. 1900 – Wikipedia / domena publiczna

Ciekawostka na koniec

Zbiegiem okoliczności w tym samym roku, w którym ukazała się powieść Lawsona, doszło do katastrofy żaglowca nazwanego jego imieniem. Siedmiomasztowy szkuner „Thomas W. Lawson” zatonął 14 grudnia 1907 roku u wybrzeży Anglii. Co ciekawe, choć w Europie był już sobotni poranek, w Bostonie – miejscu zamieszkania Lawsona – wciąż był piątek trzynastego. Czy to tylko przypadek, czy kolejny dowód na pechową moc tej daty?

Szkuner „Thomas W. Lawson”
Szkuner „Thomas W. Lawson”, ok. 1902 – Wikipedia / domena publiczna

 

Scroll to Top