Oszukać przeznaczenie? Agnieszka Kotlarska ocalała z lotu TWA 800, ale nie uniknęła śmierci
Lipiec 1996 roku. Agnieszka Kotlarska, polska modelka i Miss International, rezygnuje z lotu TWA 800 z Nowego Jorku do Paryża. Kilkanaście minut po starcie samolot eksploduje nad Atlantykiem. Ginie 230 osób, w tym jej przyjaciel i fotograf Rico Puhlmann. Ona nie wsiada na pokład. Ocalała.
Los dał jej jednak tylko chwilę wytchnienia. 27 sierpnia 1996 roku, niewiele ponad miesiąc po katastrofie, 24-letnia Kotlarska zostaje brutalnie zamordowana pod swoim domem we Wrocławiu. Miała 24 lata.
Droga na szczyty świata mody
Agnieszka Kotlarska urodziła się w 15 sierpnia 1972 roku we Wrocławiu. Początkowo studiowała na Politechnice Wrocławskiej, ale szybko okazało się, że to nie inżynieria, lecz moda stanie się jej przepustką do świata. W 1991 roku zdobyła tytuł Miss Polski, a kilka miesięcy później – jako pierwsza Polka – sięgnęła po koronę Miss International w Tokio.
Od tego momentu jej kariera nabrała tempa. W latach 90. podpisała kontrakty z prestiżową agencją Ford w Nowym Jorku i Paryżu. Pracowała dla Ralpha Laurena, Calvina Kleina, Estée Lauder, trafiała na łamy „Vogue’a” i „Cosmopolitana”. Wychodziła na wybieg obok takich supermodelek jak Naomi Campbell, Linda Evangelista, czy Kate Moss.
Była muzą Laurena, pojawiała się na okładkach, podróżowała między kontynentami. Wielu widziało w niej przyszłą gwiazdę mody światowego formatu.
Katastrofa, której uniknęła
17 lipca 1996 roku Kotlarska miała wylecieć do Paryża samolotem TWA 800. W ostatniej chwili zrezygnowała. Kilkanaście minut po starcie maszyna eksplodowała nad Atlantykiem – do dziś to jedna z największych katastrof lotniczych w historii USA.
Wśród ofiar był jej bliski współpracownik, niemiecki fotograf Rico Puhlmann. Kotlarska została przy życiu – i trudno było nie myśleć, że oto „oszukała przeznaczenie”.
Tragiczny finał
27 sierpnia 1996 roku, zaledwie kilka tygodni po katastrofie TWA 800, Agnieszka Kotlarska wracała do swojego domu na wrocławskich Maślicach. Wtedy zaatakował ją obsesyjny wielbiciel, Jerzy Lisiewski. Zadał jej cztery ciosy nożem. Agnieszka zmarła na miejscu – na oczach męża, który również został ranny. Jej dwuipółletnia córeczka straciła matkę.
Sprawca trafił do więzienia na 15 lat. Na wolność wyszedł w 2012 roku.
Dziedzictwo
Śmierć Agnieszki Kotlarskiej wstrząsnęła Polską. Modelka, która robiła karierę na światowych wybiegach, zginęła tragicznie jako ofiara przemocy i stalkingu.
Jej imię upamiętnia Fundacja „AGA”, wspierająca osoby doświadczające przemocy i prześladowań. Kotlarską do dziś wspomina się w filmach, książkach i w świecie mody.
Czy można oszukać przeznaczenie?
Historia Kotlarskiej brzmi jak scenariusz filmu – jak ponura wersja „Oszukać przeznaczenie”. Ocalenie z katastrofy lotniczej miało być nowym początkiem. Tymczasem kilka tygodni później później przyszła śmierć – nie z nieba, lecz z rąk człowieka.
To opowieść o blasku i cieniu. O dziewczynie, która miała wszystko – urodę, talent, międzynarodową karierę – a jednak nie mogła uciec przed obsesją i chorą miłością. To także ostrzeżenie: przeznaczenia być może nie da się oszukać, ale na pewno można walczyć o to, by podobne tragedie nie powtarzały się w przyszłości.
📌 Teorie spiskowe wokół TWA 800
Katastrofa lotu TWA 800 od początku budziła ogromne emocje. Wśród świadków pojawiały się relacje o „smudze światła” na niebie, którą niektórzy interpretowali jako… pocisk rakietowy. Szybko zaczęły krążyć spekulacje, że Boeing 747 został zestrzelony przez wojsko USA, a całą sprawę tuszowano.
Inni sugerowali zamach bombowy, a nawet eksperyment wojskowy, który wymknął się spod kontroli.
Oficjalne śledztwo NTSB trwało cztery lata i wykluczyło te scenariusze, wskazując na eksplozję oparów paliwa w zbiorniku. Jednak mimo to, do dziś TWA 800 jest jednym z najczęściej przywoływanych przykładów katastrof lotniczych otoczonych teoriami spiskowymi.