"Nie było miejsca dla Ciebie" – kolęda nadziei w mroku wojny

Kolęda „Nie było miejsca dla Ciebie” to nie tylko piękna pieśń bożonarodzeniowa, ale również ważne świadectwo historyczne i kulturowe. Napisana w latach 30. XX wieku, zyskała szczególne znaczenie w czasie II wojny światowej, kiedy była śpiewana przez Polaków w obozach koncentracyjnych i innych miejscach kaźni. Jej historia, nierozerwalnie związana z dramatycznymi losami Polski, czyni ją wyjątkowym elementem naszej tradycji świątecznej.
Początki: Nowy Sącz i jezuici
Kolęda powstała w 1932 roku w nowosądeckim klasztorze jezuitów. Słowa napisał ojciec Mateusz Jeż SJ, opierając je na fragmencie Ewangelii według św. Łukasza: „Nie było dla nich miejsca w gospodzie”. Kilka lat później, w 1938 roku, melodię do kolędy skomponował ojciec Józef Łaś SJ, syn organisty ze Starego Sącza.
Początkowo utwór był znany jako „Kolęda sądecka” i szybko zdobył popularność w regionie. Pierwsze publiczne wykonanie miało miejsce 2 lutego 1939 roku w sali Domu Sodalicyjnego im. Piotra Skargi w Nowym Sączu, gdzie utwór zaprezentował chór gimnazjalny z Mielca.
Kolęda w cieniu wojny
Kiedy wybuchła II wojna światowa, kolęda „Nie było miejsca dla Ciebie” nabrała szczególnego znaczenia, stając się pieśnią pocieszenia i nadziei dla więźniów obozów koncentracyjnych oraz zesłańców. Śpiewana potajemnie, często szeptem w barakach, dodawała otuchy, przypominała o domu i bliskich, a także pozwalała zachować choć odrobinę człowieczeństwa w nieludzkich warunkach. Jej słowa o odrzuceniu i braku miejsca w gospodzie w przejmujący sposób odzwierciedlały tragedię milionów Polaków, którzy w Wigilię zamiast opłatkiem dzielili się okruszkami chleba.
W obozach takich jak Auschwitz, Dachau czy Stutthof, kolędy były symbolem jedności i przetrwania. Więźniowie wspominali, jak śpiewając je, na chwilę zapominali o bólu, a nawet zyskiwali odwagę, by marzyć o wolności. W Auschwitz-Birkenau w Wigilię 1944 roku cała fabryczna hala rozbrzmiała kolędą „Cicha noc” śpiewaną w wielu językach, co stało się niezwykłym aktem międzynarodowej solidarności. Niektórzy badacze twierdzą, że to właśnie popularność kolędy w czasie wojny doprowadziła do przekonania, że powstała ona w obozie koncentracyjnym w Gusen – mit, który jednak zaciera jej prawdziwe początki w Nowym Sączu.
Kolęda „Nie było miejsca dla Ciebie” do dziś pozostaje symbolem nadziei i duchowej siły w obliczu cierpienia, a jej historia przypomina, że nawet w najciemniejszych czasach muzyka może dawać pocieszenie i jednoczyć ludzi.
Melodia, która porusza serca
Melodia ojca Józefa Łasia, oparta na prostych i wzruszających tonach, podkreśla głęboki charakter tekstu. Nie jest to typowa, radosna kolęda – jej ton ma w sobie coś z lamentu i modlitwy, co nadaje jej uniwersalne przesłanie.
Kolęda została opublikowana w „Największej Kantyczce” z nutami na dwa głosy, wydanej w 1938 roku w Tarnowie przez Józefa Albina Gwoździowskiego, co znacznie przyczyniło się do jej rozpowszechnienia.
Współczesna popularność
Dziś kolęda „Nie było miejsca dla Ciebie” jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich pieśni bożonarodzeniowych. Śpiewana w kościołach, szkołach i domach, przypomina nie tylko o narodzinach Chrystusa, ale także o trudnej historii naszego narodu. Współczesne interpretacje muzyczne, zarówno tradycyjne, jak i nowoczesne, pokazują, że utwór wciąż porusza serca i łączy pokolenia.