40 faktów na 40-lecie. Tego nie wiedziałeś o filmie Powrót do przyszłości

40 lat temu na ekranach kin pojawił się film, który na zawsze zmienił popkulturę. „Powrót do przyszłości” to nie tylko podróże w czasie i DeLorean pędzący 88 mil na godzinę — to setki anegdot, zakulisowych dramatów i pomysłów, które dziś trudno uwierzyć, że naprawdę istniały. Z okazji 40. rocznicy premiery zebraliśmy dla Was 40 fascynujących faktów o tym kultowym hicie. Część z nich zaskoczy nawet największych fanów!
1. Pomysł na film wpadł do głowy Bobowi Gale’owi, gdy przeglądał rocznik szkolny swojego ojca i zastanowił się, czy byliby przyjaciółmi w liceum.
2. Film odrzucono ponad 40 razy przez różne wytwórnie filmowe, bo był „za mało sprośny” jak na standardy komedii lat 80.
3. Walt Disney odrzucił scenariusz, bo uznał wątek matki zakochanej w synu za zbyt kontrowersyjny dla swojej marki.
4. Tytuł miał brzmieć… „Spaceman from Pluto” – taki pomysł miał szef studia Sid Sheinberg. Steven Spielberg wyśmiał go w liście, udając, że to żart.
5. Pierwotnie maszyna czasu miała być… lodówką. Spielberg odrzucił ten pomysł, bo bał się, że dzieci będą się zamykać w lodówkach, bawiąc się w podróże w czasie.
6. Eric Stoltz nakręcił dużą część filmu w roli Marty’ego McFly, zanim go zwolniono. Sceny z nim kosztowały kilka milionów dolarów i miesiąc zdjęć.
7. Michael J. Fox był pierwszym wyborem do roli Marty’ego, ale na początku nie mógł zagrać z powodu obowiązków w serialu Family Ties.
8. Fox kręcił Powrót do przyszłości głównie w nocy, po całych dniach pracy na planie Family Ties.
9. Do roli Marty’ego McFly brano pod uwagę m.in. Johnny’ego Deppa, Charliego Sheena i Johna Cusacka.
10. Doc Brown miał początkowo nazywać się Professor Brown, a imię Lorraine wymyślono na cześć żony Sidneya Sheinberga, szefa studia Universal.
11. Biff Tannen zawdzięcza swoje nazwisko producentowi Universal – Nedowi Tanenowi, który był nieprzyjemny dla twórców filmu.
12. Postać psa Einsteina miała być początkowo… szympansem.
13. Film powstał z budżetem ok. 19 milionów dolarów, choć planowano znacznie mniej.
14. Po sukcesie testowych pokazów, studio przyspieszyło premierę na 3 lipca 1985, żeby wykorzystać wakacje w kinach.
15. Nagłe przyspieszenie premiery skróciło czas na efekty specjalne do zaledwie 9 tygodni.
16. Kultowa scena z Marty’m grającym „Johnny B. Goode” prawie wyleciała z filmu, bo… „nie popychała akcji do przodu”.
17. Chuck Berry wyraził zgodę na wykorzystanie „Johnny B. Goode” dzień przed zdjęciami. Za prawa dostał 50 tys. dolarów.
18. Głos śpiewającego Marty’ego nie należy do Michaela J. Foxa. Zaśpiewał Mark Campbell, choć w napisach go nie wymieniono.
19. Kultowe „88 mil na godzinę” (142 km/h) wybrano, bo dobrze wyglądało na liczniku.
20. DeLorean miał stać się symbolem UFO dla ludzi z lat 50., dlatego wybrano go na wehikuł czasu.
21. Ford chciał zapłacić 75 tysięcy dolarów, by zamiast DeLoreana w filmie wystąpił Ford Mustang. Gale odmówił, mówiąc: „Doc Brown nie jeździ Mustangiem”.
22. Do efektów specjalnych w filmie wykorzystano zaledwie ok. 30 ujęć, bardzo mało jak na hollywoodzką produkcję.
23. Efekt znikającej ręki Marty’ego wyszedł źle – ręka wydaje się za duża, bo była kręcona oddzielnie i musiano ją sztucznie zmniejszać.
24. Zegar ratusza stoi w Universal Studios i pojawił się w wielu innych filmach.
25. Film miał kończyć się sceną z wybuchem nuklearnym, w który Marty miał wjechać DeLoreanem. Było to jednak zbyt drogie.
26. Scena Marty’ego przebranego za „Dartha Vadera” była dłuższa w pierwotnym montażu.
27. Film uratował wytwórnię Universal, która miała wtedy słabe wyniki finansowe.
28. Michael J. Fox mówił, że często zapominał, na jakim planie jest — w pracy nad filmem i serialem myliły mu się rekwizyty.
29. Christopher Lloyd początkowo odrzucił rolę Doca, bo nie chciał robić kolejnej komedii.
30. Stroje i charakteryzacja do filmu starano się robić subtelnie – bez przesadnego postarzania aktorów.
31. Wersję animowaną serialu Back to the Future produkowano w latach 1991–1992.
32. Prezydent Ronald Reagan tak pokochał film, że zacytował go w swoim orędziu o stanie państwa w 1986 roku.
33. Plotka głosi, że Ronald Reagan kazał cofnąć taśmę w kinie, by jeszcze raz zobaczyć scenę, w której Doc nie wierzy, że aktor Reagan został prezydentem.
34. Film został w 2007 roku wpisany do Narodowego Rejestru Filmowego w USA jako dzieło kulturowo i historycznie ważne.
35. W dniu 21 października 2015, czyli wtedy, gdy Marty i Doc trafiają do przyszłości w części II, w social mediach pojawiło się ponad 27 milionów wpisów o filmie.
36. Film wywołał modę na deskorolki – sprzedaż wzrosła kilkukrotnie po premierze.
37. W filmie pojawia się wiele marek, m.in. Texaco, Pepsi czy Mountain Dew. Część to płatny product placement.
38. Thomas F. Wilson, odtwórca Biffa, nosi przy sobie kartki z odpowiedziami na pytania fanów, bo ma ich dość.
39. Film był najbardziej dochodowym filmem 1985 roku na świecie z wynikiem 381 milionów dolarów.
40. Michael J. Fox mówi, że dla niego Powrót do przyszłości jest jak Czarnoksiężnik z Krainy Oz – film, który nigdy się nie starzeje.